W oparach absurdu.

W oparach absurdu.

 Dzisiaj dalej pociągnę temat absurdów. 

Nie będę jednak pokazywać Wam kolejnych dziwacznych i nieco nie pasujących do okoliczności nazw miejscowości , ale skupię się na absurdach innego typu.

Kiedy zobaczyłam niektóre z nich  byłam niemal pewna , że to jakaś prowokacja i dowcip , ale ponieważ inwencja Polaka jest jak worek bez dna to naprawdę jestem skłonna uwierzyć że te rzeczy się pojawiły i  istnieją naprawdę . 

Ale co tu gadać , to trzeba po prostu zobaczyć i przeczytać :D.

Gotowi na kolejną porcję głupot ??? Czytaj dalej

Z uśmiechem przywitaj dzień .

Z uśmiechem przywitaj dzień .

Dzisiaj od rana pogoda do bani. Pada i pada. Po wczorajszej pięknej aurze zostaly tylko mgliste jak poranek wspomnienia. Ale to nic. Było słonko , nie ma słonka , a życie i tak toczy się dalej. W takie dni nic tak dobrze nie robi jak porcja uśmiechu z rana.

Gotowi rozruszać żuchwę i przeponę ???

No to do gimnastyki marsz 🙂 .

Czytaj dalej